poniedziałek, 26 listopada 2012

Zaczynamy

Witajcie

Może na początek się przywitam i coś o sobie napisze póki co. Spokojnie potem już o sobie smęcić nie będę :) Na dzień dzisiejszy mam 20 lat jestem studentką studiującą się na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Hobbystycznie jestem gitarzystką, gram w zespole ,co ciekawsze w skład jego wchodzą same dziewczyny. No ale my nie o tym tu ;) Pierwszy tatuaż wymyśliłam sobie w wieku 13 lat. Były to kokardki na udach, których pragnęłam jak niczego innego. Jak wiadomo bez zgody rodziców miejsca mieć nie mogły. Tak więc po ukończeniu 18 roku życia szybciutko wręcz lecąc dotarłam do mojego kolegi ,który bezzwłocznie mi je wykonał. Jak wiadomo z powszechnie publikowanych obrazków internetowych tatuaż jest jak chipsy i jeden nie wystarczy. Długo zastanawiałam się gdzie ten tatuaż miałby się znajdować ,ale na nieszczęście pewna sytuacja wymusiła na mnie ,aby tą częścią ciała był brzuch :) Tak więc koncept jest pieniążki czekają, tylko termin ustalić i miejmy nadzieję ,że tatuaż pojawi się na nim jak najszybciej. Jak wiadomo kolejne pomysły już się roją w głowie. Ale dobroczynni znajomi obiecali strzec mnie przed nadmiernym malowaniem mojego ciała ;) Tak więc zaczęła się przygoda z tatuażem w moim przypadku.  Inną drogą zapisując się na pewny portal promujący zaczynających modeli i modelki zauważyłam ,że wytatuowani panowie i panie są niezbyt chętnie zapraszani do współpracy z fotografami. Aczkolwiek znajdują się szaleńcy dla reszty ,a miłosierni dla nas wytatuowanych ,którzy podejmują się ukazania tej pięknej i trudnej sztuki w obiektywie. Ja chcę ich wyszukiwać i pokazywać jak pięknie wyglądają wytatuowane osoby w obiektywie ;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz